Gdy na początku 1917 roku czuć było już, że wojna dobiega końca, a Polska odzyska niepodległość, Alfons Kühn, późniejszy minister w kilku rządach II RP i dyrektor Elektrowni Warszawskiej dał się porwać takim marzeniom: „Wyobraźmy sobie, że cud zamienił Polskę w kraj urządzony